– Nasz pomysł zakładał stworzenie miejsca, które umożliwiłoby nam – nie tylko gospodyniom ale wszystkim mieszkańcom Dąbrówki – spotkania w rodzinnej atmosferze, bo właśnie to uwielbiamy! A jak wiadomo sercem każdego rodzinnego domu jest kuchnia. Bardzo się cieszymy, że udało się zbudować coś na kształt plenerowej kuchni. Miejsca otwartego dla wszystkich, w którym można skosztować tradycyjnych wypieków – mówi Beata Pacyga, radna sołectwa Dąbrówka oraz jedna z „Wesołych babek”.

Na operację pn. „Poprawa funkcjonalności świetlicy wiejskie w sołectwie Dąbrówka oraz budowa altany w jej otoczeniu” gospodynie pozyskały w 2023 r. 67 815,00 zł. W ramach zadania zmodernizowano budynek świetlicy (wstawiono nowe drzwi, wyremontowano schody, balustrady, daszek), zagospodarowano teren wokół, wybudowano altanę z meblami ogrodowymi oraz wyposażono przestrzeń zewnętrzną w piec chlebowy, zbiornik na deszczówkę i kosze do segregacji. Organizowane są tu imprezy kulturalne, okolicznościowe związane z obchodami np. Dnia Matki, Dnia Babci i Dziadka, Dnia Ojca, Dnia Dziecka, Mikołajek czy wydarzeń integracyjnych adresowanych do seniorów a także warsztaty praktyczne związane z promocją lokalnych tradycji. – Projekt zakładał, że nowo zmodernizowana świetlica stanie się ważnym centrum życia społecznego, kulturalnego i rekreacyjnego nie tylko dla mieszkańców, ale także dla turystów – informuje Weronika Cieślik z Urzędu Gminy Wielowieś, która wspierała gospodynie na etapie projektowym.

Jak wspomina, pierwsze wydarzenie zorganizowane w ramach operacji miało miejsce 2 czerwca 2024 r., kiedy to odbyły się warsztaty pod hasłem „Tradycyjne Śląskie Pieczywo”. Uczestnicy wydarzenia mieli okazję poznać tradycyjne przepisy oraz zobaczyć na własne oczy wypiek domowego chleba. Pokaz piekarniczy spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, dlatego przy każdej możliwej okazji gospodynie przygotowują ciasto chlebowe i rozgrzewają komorę piekarniczą, a ciekawskie spojrzenia towarzyszą im na każdy kroku. – Bardzo nas cieszy gdy w gronie obserwatorów są młode osoby. Dla nich to, co pokazujemy, jest nowością, czymś odkrywczym i fascynującym – przyznaje Pani Beata. Jak zdradza, aby chleb dobrze smakował, trzeba zainwestować w wysokiej jakości mąkę. – My kupujemy ją w lokalnym młynie w pobliskich Zbrosławicach. Do pszenno-żytniej mieszanki bardzo często dodajemy coś dla zdrowia, np. siemię lniane, mak, sezam. Ciasto chlebowe przygotowujemy na naturalnym zakwasie. Wyrobione zostawiamy do wyrośnięcia w chlebowych koszyczkach – opowiada. Następnie bochenki trafiają do rozgrzanego piekarnika do 190 stopni. – Jeden wsad to ok. 6, maksymalnie 8 chlebów – mówi Pani Beata. Po godzinie aromatyczne wypieki są odkładane do wystudzenia, są następnie krojone na „sznity” i smarowane „tustym” (oczywiście domowej roboty!). Gospodynie pieką także bułki, pizzerki i inne rarytasy. – Po prostu lubimy to robić! – komentują gospodynie.

„Wesołe babki” z Dąbrówki działają już 10 lat. Obecnie organizacja liczy 39 osób. W tym gronie, co może zaskoczyć, jest czterech mężczyzn…  – Nasi Panowie nie muszą nosić spódnic, ale logo z napisem „Wesołe Baki” już tak. I robią to bez słowa buntu – zdradza Pani Beata śmiejąc się. – Mówiąc zupełnie poważnie, trzeba podkreślić ich rolę, bo naprawdę pomagają. Przewiozą, przeniosą, coś naprawią, gdy potrzeba. Bez nich byłoby nam ciężko – przyznaje gospodyni.

– Projekt jest przykładem efektywnego wykorzystania funduszy unijnych na rzecz rozwoju obszarów wiejskich. Dzięki niemu mieszkańcy sołectwa mają dostęp do nowoczesnej infrastruktury i przestrzeni sprzyjającej wspólnemu działaniu, integracji i zachowaniu lokalnego dziedzictwa – podsumowuje Weronika Cieślik.